W świecie biznesu wiele słyszymy o transparentności i transformacji. Transparentność a inaczej przejrzystość, klarowność wiarygodność danej firmy staje się uwarunkowaniem przy podejmowaniu decyzji o wyborze dostawcy usług. Kontakty w biznesie są długofalowe z osobami, które zbudują z nami transparentną, uczciwą relację. Rynek jest nasycony. Z bombardującej nas treści w pierwszej kolejności wybieramy firmę, która uchodzi za rzetelną i uczciwą.
Transparentność = Wiarygodność
Rewolucja, jaką był Internet, dała nam, możliwość pełnej weryfikacji niemal każdej marki. W dzisiejszych czasach możemy sprawdzić wiarygodność danej firmy dzięki treściom, serwowanym nam za pośrednictwem Internetu. Rekruterzy sprawdzają profil kandydata na Facebooku i innych dostępnych serwisach społecznościach. Algorytmy same podpowiadają nam, z kim możemy się przyjaźnić, na podstawie naszych wpisów i aktywności sugerują znajomych, strony i marki, które mogą nam się spodobać.
Jakakolwiek afera, czy medialna, czy finansowa zostaje z firmą do samego końca. Internet nie zapomina. Zaczynamy postrzegać firmę, osobę czy markę przez pryzmat tego, co odnajdujemy o niej/o nim w sieci.
Ostatnio uwagę przykuwa afera wokół Facebooka i Cambridge Analytica. Wyciekły dane 87 milionów użytkowników na świecie. Drugim aspektem, za który mocno obrywa Facebook, jest gromadzenie historii połączeń i SMS-ów oraz archiwizowanie treści nagrywanych przez internautów. Wizerunek Facebooka został mocno nadszarpnięty. Reakcji na zaistniałą sytuację, ze strony firmy nie musieliśmy długo wyczekiwać.
Jakie kroki podejmuje Mark Zuckerberg? Nie zamiata sprawy pod dywan, z pełną odpowiedzialnością reaguje:
- Zapowiada wprowadzenie nowych pakietów dodatkowych zabezpieczeń, których głównym celem będzie, ograniczenie aplikacjom dostępu do informacji o użytkownikach,
- Organizuje telekonferencje, podczas której deklaruje dokonać wszelkich starań do wyeliminowania problemu,
- Deklaruje brać czynne uczestnictwo w zmianach i procesie, który jest wymagany do wyeliminowania tego typu problemów
Bierze całą winę na siebie.
Po pierwszej gorączkowej fali, w której wielu ekspertów zapowiadało ,,zatopienie firmy Marka Zuckerberga” Facebook zaczął aktywnie działać na rzecz polepszenia nadszarpniętego wizerunku. Owszem nadal jest krytyka całego wydarzenia, ale należy zwrócić też uwagę na fakt, w jaki sposób Facebook podchodzi do całej sytuacji?
Przede wszystkim, nie chowa głowy w piasek. Bierze na siebie całą winę, deklaruje, że dokona wszelkich starań przy użyciu dostępnych środków, aby taka sytuacja nie miała więcej miejsca. Idzie o krok dalej, chce regulacji, które na pierwszym miejscu stawiają użytkownika.
Eksperci zaczynają dostrzegać w tym pozytywne strony. Czy kryzys będzie odczuwalny po stronie Facebook Oczywiście, choć wielu ekspertów podkreśla, że najbardziej dotkliwie odczuje to rynek i inwestorzy, natomiast użytkownicy tylko na tym skorzystają. Firma staje przed ogromnym wyzwaniem, ich każdy najmniejszy krok jest obserwowany i oceniany.
Zdaję sobie sprawę, że działania przyjęte przez Facebook na obecną chwilę to strategia działania, która dąży do poprawy wizerunku. Jednak obserwując rynek, już dziś możemy zauważyć, że jest to najlepsza strategia, jaką można było objąć.
Warto zaznaczyć tu, że zmiany, które na pewno nas czekają w najbliższej przyszłości i które zaczynają się już dziś, wpłyną na twórców aplikacji, na marketerów, na narzędzia analityczne i to oni odczują je boleśnie. Co nas jako użytkowników spotka? Warto podejść do tego optymistycznie, bo dla nas może to oznaczać plusy. Przypomnijmy sobie sytuacje sprzed lat, kiedy pojawiały się pierwsze telefony. Walka z monopolem jednego dostawcy była wówczas na pierwszym miejscu, dziś to abonent decyduje, to czas użytkownika, a nie dostawcy.
Mark Zuckerberg jest tu przykładem Lidera, który stoi u progu trudnych zadań. Podejmuje zobowiązania, z których ma zamiar się wywiązać, bo wie, że prędzej czy później zostanie z nich rozliczony. To praca na lata, czas na pewno go z tego rozliczy i to czas pokaże nam, jaki będzie tego wynik.
Business Psychologist, Mentor, Founder of INSPIRE